728 x 90

Radna Waliszewska przeszła do ataku

Radna Waliszewska przeszła do ataku

Rada Miejska Ostrowa Wielkopolskiego zagłosowała przeciwko wygaszeniu mandatów Magdaleny Waliszewskiej (Przyjazny Ostrów) i Marka Śliwińskiego. Co ciekawe,  Waliszewska jeszcze przed głosowaniem postanowiła zaatakować. Złożyła wniosek o odwołanie dwóch radnych Platformy Obywatelskiej – Magdaleny Kajewskiej oraz Mariusza Nowaka.

– Pani Kajewska jest radną, a jednocześnie członkiem zarządu stowarzyszenia Ostrowskie Centrum Hipoterapii we Wtórku. Stowarzyszenie korzysta z majątku miasta Ostrów Wlkp. w postaci środków finansowych, dotacji. Z kolei radny Nowak jest prezesem stowarzyszenia Ostrów Zachodni, którego siedziba znajduje się w SP 7. Stowarzyszenie również korzysta z majątku miasta Ostrów Wlkp. w postaci środków finansowych Pan radny działa też w SALOS-ie – powiedziała radna Waliszewska.

Na reakcję pozostałych radnych nie trzeba było czekać. – Nie wydaje mi się, żeby Pani sama przygotowywała ten wniosek. Tym bardziej, że jest bezzasadny. W obu przypadkach stowarzyszenia nie prowadzą działalności gospodarczej – stwierdził radny PO – Jakub Paduch.

Natomiast radny Mariusz Leki dodał, że to ewidentna vendetta (zemsta) za wnioski o wygaszenie mandatów Magdaleny Waliszewskiej i Marka Sliwińskiego.

Atak na stowarzyszenie zajujące się hipoterapią dla niepełnosprawnych dzieci jest przekroczeniem wszelkich granic – to czego dopuściła się radna Waliszewska powinno zostać jasno potępione już w trakcie sesji. Dziwne, że żaden z trzech przewodniczących Rady nie zwrócił na to uwagi.

Głos zabrała też radna Kajewska. – Wystarczyło przyjść i zapytać, ale Pani radna Waliszewska tego nie zrobiła. Lepiej zrobić teatrzyk na sesji. Chodzimy i uśmiechamy się do siebie i wystarczy, że wejdziemy na sale sesyjną i wszystko się zmienia. Gwoli wyjaśnienia. Moje stowarzyszenie prowadzi działalność odpłatną, a nie gospodarczą. I taka jest różnica, stąd wniosek jest bezzasadny. Według mojej oceny, to szantaż. Jak Wy Nas, to My Was. To smutne. Przy okazji warto poczytać, czym się różni działalność odpłatna od działalności gospodarczej – wyznała radna Kajewska.

Ostatecznie radna Waliszewska stwierdziła, ze zaszło nieporozumienie, bo to nie był projekt uchwały tylko wniosek do przewodniczącego Rady Miejskiej o zbadanie sprawy.

Później radni zaczęli dyskusję w sprawie uchwały o wygaszeniu mandatów Magdaleny Waliszewskiej i Marka Śliwińskiego.

– Chciałbym zwrócić uwagę, iż wniosek pojawił się w momencie, kiedy opuściłem Klub Radnych PO. Przez 2 lata, do tego momentu nikomu to nie przeszkadzało – zaznaczył Marek Śliwiński.

Odniósł się do tego szef Klubu Radnych PO – Andrzej Kornaszewski. – Już raz to prostowałem. Panie radny Śliwiński, to nie My składaliśmy wniosek o wygaszenie mandatów. Zrobiła to osoba z innego klubu sportowego, więc protestuje przeciwko takim insynuacjom. Kiedy sprawa stała się medialna, wówczas zwróciliśmy się z pismem o wyjaśnienie do przewodniczącego RM – zaznaczył radny Kornaszewski.

Ostatecznie radni zadecydowali o tym, że Magdalena Waliszewska i Marek Śliwiński dalej pozostaną radnymi. Teraz uchwała zajmą się służby prawne wojewody wielkopolskiego.

luk