Ostrowskie organy prowadzą postępowanie w sprawie oszustwa. „Postępowanie prowadzone jest w sprawie ustalenia znamion przestępstwa z paragrafu 286 Kodeksu Karnego”- powiedział w radiu CENTRUM Maciej Meler, rzecznik prokuratury w Ostrowie.
„To przestępstwo oszustwa, a dotyczy zakupu pieców przez Miejski Zakłąd Gospodarki Mieszkaniowej dla bloku przy Klasztornej 7b. Policja gromadzi materiały i przesłuchuje świadków. Dalsza ocena i ustalenia, czy doszło do przestępstwa możliwe będą po wykonaniu zaplanowanych czynności”.
Zaczęlo się przed rokiem. Wtedy okazało się, że w bloku nie ma odpowiedniej wentylacji do użytkowania butli gazowych. A takie mieszkańcy założyli ponieważ nie otrzymali przewidzianych w umowie kuchenek elektrycznych.
„Rzeczywiście ta sprawa jest niejasna, mętna, a radni nie uzyskują odpowiedzi na swoje interpelacje. Stwierdziłem więc, że jedyną instytucją, która może rozwikłać dziwny problem znikających kuchenek z w MZGM jest policja i zgłosiłem problem na wniosek mieszkańców. Zwłaszcza, że dochodzi tu element zagrożenia życia, bo w bloku są podłączone butle gazowe, do których nie ma stosownej wentylacji”- wyjaśnia poseł Jarosław Urbaniak.
Blok przy Klasztornej został pobudowany 9 lat temu jako pierwszy w „programie dla systematycznych”. Prezesem spółki MZGM był wówczas Marian Kupijaj. W 2012 roku został odwołany ze stanowiska przez prezydenta Jarosława Urbaniaka, a w kadencji prezydent Beaty Klimek został prezesem OZC.