Głośno było o planowanym na pierwszy dzień czerwca otwarciu basenu przy Paderewskiego. Do czasu.
Gdy tylko okazało się, że wielkiej pompy na Dzień Dziecka wyszedł tylko złoty deszczyk zapadła cisza. Ani wydział propagandy, ani sama Urzędująca wreszcie żadne(!) lokalne medium o sprawie się nie zająknęło.
Nie wiemy co spowodowało opóźnienie, czy sprawa jest poważna (np. sanitarna) czy też może ktoś jakiegoś papierka gdzieś nie doczepił. Ale jedno jest w tym wszystkim ważne, władza lokalna zachowuje się tak jak nas do tego przyzwyczaiła. O wszelkich, nawet wątpliwych sukcesach informuje „w trybie pilnym i na poduszkach”, gdy tylko coś się omsknie milczy tyleż wstydliwie co głupio.