Rodzice dzieci klas trzecich szkół podstawowych w Ostrowie Wielkopolskim zostali poinformowali, że ich pociechy nie zostały objęte w tym roku darmową nauką pływania.
„Informuję, iż z przyczyn braku środków finansowych Urząd Miejski wycofał się z organizacji zajęć na basenie dla dzieci klasy trzecich” – takiej treści komunikat znalazł się w zeszytach dzieci przynajmniej jednej z ostrowskich szkół. Sprawę na sesji w dniu 28 lutego poruszyła radna Milena Kowalska. – Pani prezydent obiecała dzieciom z klas III w 2017 roku darmową naukę pływania w wymiarze 20h. Następnie wymiar obiecywanych godzin został zmniejszony do 10. Kiedy Nasze dzieci cieszyły się z zajęć, przygotowywały swoje stroje kąpielowe, okularki i płetwy do pływania, a osoby odpowiedzialne za stronę organizacyjną przedsięwzięcia rezerwowały basen i rozpisywały grupy, w dziecięcych zeszytach pojawiła się informacja, że takowych zajęć nie będzie – mówiła radna. – Widząc radość dzieciaków, które bardzo przeżywały naukę pływania, nie mogłam uwierzyć, że może Pani po prostu i bez emocji wycofać się z obietnic z powodu braku środków, które wcześniej zaplanowała Pani przeznaczyć na ten cel.
Warto wspomnieć, ze na darmową naukę pływania dla klas I i II zarezerwowano w budżecie kwotę 66.450 tys. zł środków własnych, podczas kiedy inne gminy starały się i otrzymały dofinansowanie na ten projekt ze środków zewnętrznych.
– Dlatego zwracam się do pani Prezydent z zapytaniem: dlaczego nasza gmina po raz kolejny nie otrzymała dofinansowania zewnętrznego oraz jak wysoko przez Ministerstwo został oceniony złożony wniosek? Licząc szacunkowo na naukę dzieci brakło kwoty około 20-30 tysięcy zł.

Pani Prezydent na promocję w tym roku planuje wydać 673.000 zł. W mojej ocenie nie ma lepszej promocji dla Miasta niż fakt, że dzięki staraniom władz żyją w nim zdrowsze i szczęśliwsze dzieci. Dla Pani Prezydent widoczniej ważniejsze są: „Kolacja dla Przyjaciół Ostrowa za ponad 20 tysięcy zł”, wydawana gazetka miejska, która jest Pani regularną laurką za 17 tysięcy zł za numer, kampania billboardowa dotycząca inwestycji widmo, filmik promocyjny za 56 tysięcy zł. A to tylko kilka przykładów – podkreślała radna Kowalska.

Ponadto w przestrzeni publicznej pojawiła się ostatnio informacja, że pierwszy raz w miesiącu lutym nauczyciele nadal nie otrzymali tzw. „trzynastek”.
Czy brak środków na naukę pływania i niewypłacone w miesiącu lutym trzynaste pensje nauczycieli mają ze sobą jakiś związek? Czy płynność finansowa miasta jest zagrożona?
– Chcielibyśmy usłyszeć na dzisiejszej sesji, czy jest szansa na znalezienie pieniędzy w budżecie, aby jednak dotrzymać słowa i umożliwić uczniom klas III darmowa naukę pływania – dopytywała Milena Kowalska.




W sprawie nauki pływania głos w sprawie zabrała wiceprezydent Ewa Matecka, gdyż na sesji nie była obecna prezydent Beata Klimek.
– Prowadzimy dwa programy nauki pływania dla sześciolatków oraz dzieci z klas I i II. Stawiamy na ten model, a gdyby spojrzeć na to szerzej, to należałoby objąć programem darmowego pływania wszystkie dzieci. O żadnych obietnicach złożonych rodzicom uczniom klas III nic nie wiem. O tych kartkach wklejonych do zeszytów też nie. Sprawdzimy to i wyjaśnimy. Z Ministerstwa Sportu w ubiegłym roku otrzymaliśmy 40 tys. zł dofinansowania do naszych programów, z aplikowanych 800 tysięcy. W tym roku nic – wyjaśniła Ewa Matecka.

Na zdjęciu: Kartka o której nie wie prezydent Matecka
Co do „trzynastek”, to według skarbnik Danuty Czajki, urząd ma na to czas do końca marca. – Tak stanowią przepisy prawa. Ale mogę poinformować, że dziś rano wyszły przelewy – stwierdziła Pani skarbnik.