Regionalny Zakład Zagospodarowania Odpadów pod nowym kierownictwem nie tylko zagospodarowuje nasze odpady, ale także naszą – Ostrowian – kasę.
Są wśród nas tacy, co pamiętają czasy gdy klasa robotnicza piła szampana ustami swych przedstawicieli. Teraz tak właśnie możemy się poczuć.
52 tysiące złotych – dokładnie 51.989,49 – tyle na koniec ubiegłego roku miała nasza (i Pani Prezydent) flagowa spółka do zapłacenia w kaliskiej (!!!) restauracji Ratuszowa.
Cóż to za frykasy musi oferować ów lokal? Cóż można tam znaleźć takiego, czego nie może zaoferować któraś z ostrowskich, renomowanych, chwalonych nawet przez Magdę Gessler restauracji?
A może tu wcale nie o menu chodzi, tylko o miejsce? O ileż swobodniej można biesiadować w oddalonej o te blisko 30 km od wścibskich ostrowskich oczu zacisznej piwnicy?