Memoriał Izabeli Kaczmarek, osoby dzięki której ostrowska koszykówka przetrwała najtrudniejsze lata po rozpadzie ekstraklasowej spółki, odbędzie się bez miejskiego wsparcia. Memoriał się odbędzie, bo jego organizację wsparł starosta Paweł Rajski.
Parę dni po imprezie Stali odbędzie się kolejny memoriał. Tym razem poświęcony pamięci Andrzeja Kowalczyka. Na tę imprezę miejskich pieniędzy wystarczyło. I zapewne będzie tam jak zwykle, nie bacząc na pamięć wybitnego trenera, władza będzie się tam lansować bez umiaru. Może znów znajdzie się jakaś statuetka?
Tymczasem Stal obchodzi w tym roku 70 lecie istnienia, jubileusz obędzie się i odbędzie zapewne bez władz miasta.
Odmowa kilkutysięcznej dotacji na stalowską imprezę może dziwić. Miasto znajduje ogromne pieniądze na sport wyczynowy, grube tysiące na różne propagandowe zachcianki. Znalazło nawet 800 zł na wykonanie hejnału Ostrowa w Lublinie, na pamięć Izabeli Kaczmarek zabrakło.
Szkoda