Radna najpierw straciła znaczną część nazwiska, teraz zaś również mandat radnej. Choć słowo strata nie jest tu ścisłym do końca. Wieść gminna niesie, że Magdalena W. sama mandat złożyła.
Wstyd dla rządzącej ekipy stał się zatem tylko kapkę mniejszy. Członkami ferajny pozostają wciąż prezes dobry na mieszkania i ciepłociągi, wygrażający radnym procesami sądowymi, radna nie potrafiąca wysłać maila, z tego powodu nosząca dumne i samozwańcze miano d… wołowej, rzecznik zajmujący się internetowym trollowaniem oraz wielu, wielu innych na czele rzecz jasna z pierwszą w historii prezydent z prawomocnie potwierdzonym mianem kłamczuchy.