728 x 90

Podejrzanie gorliwi radni

Podejrzanie gorliwi radni

Wykorzystując nieobecność dwójki radnych z rządzącej radą koalicji prezydenccy radni uchylili uchwałę zobowiązującą Beatę Klimek do informowania Rady o postępach prac przy budowie hali widowiskowo-sportowej. Za pretekst posłużyły zastrzeżenia jakie do do uchwały wyraził Wojewoda. Inne zastrzeżenia Wojewody (te w sprawie mandatów koalicyjnych radnych) nie wzbudzają już w prezydenckiej mniejszości takiej pilnej potrzeby działania.

Wojewoda Wielkopolski zakwestionował tę uchwałę, jego skarga dotarła do Urzędu Miejskiego 20 września. Dlaczego więc przetrzymywano ją przez blisko dwa tygodnie – pytają Radni. ją Mogliśmy przecież podjąć w pełnym składzie decyzję o odpowiedzi na skargę już na ostatniej sesji zwykłej 2 października – mówi Radny Jakub Paduch.

Jego zdaniem wojewoda nie miał racji podważając przepis uchwały, nakładający na prezydenta właśnie obowiązek składania sprawozdań. W innych uchwałach jest też taki przepis i tam nie przeszkadza – podkreśla Jakub Paduch.

Jedno jest pewne, przynajmniej jasno wiemy jakie jest podejście środowiska pani Prezydent do transparentnego zarządzania miastem. Szczególnie w tematach tak trudnych, jak powstanie hali. Sprawa na pewno będzie miała ciąg dalszy, zgodny z interesem mieszkańców miasta, którzy mają prawo wiedzieć jakie decyzje i w jaki sposób są w Ostrowie podejmowane. Transparentne zarządzanie i współuczestnictwo to jedne z kluczowych zapisów Słupskiej Deklaracji Prezydentów Miast Progresywnych. Deklaracja jak i sam progresywny ruch to dla Beaty Klimek kolejna błyskotka. Gdy przychodzi do stosowania jego górnolotnych deklaracji w zarządzaniu miastem kończy się właśnie takimi uchwałami.